Golonka gotowana we własnym sosie.

    Dzisiaj zapraszam na goloneczkę, ale dla odmiany w nieco innym wydaniu, bo w pysznym, aromatycznym, kremowym sosie. Danie jest proste w przygotowaniu, zbytnio nie absorbuje naszej uwagi, a prawdę mówiąc po chwili przygotowywań "samo się robi". Efekt jest niesamowity, mięso mięciutkie, soczyste, aromatyczne, pachnące czosnkiem i tymiankiem, a wszystko to skąpane w kremowym, aksamitnym sosie... Polecam!!!

Składniki na golonkę gotowaną we własnym sosie
1 kg golonki wieprzowej bez skóry i kości (czyli samego mięska)
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
1 listek laurowy
4 ziarna ziela angielskiego
0,5 łyżeczki ziaren pieprzu czarnego
1 łyżeczka tymianku (lub majeranku)
1 łyżeczka przyprawy do mięsa duszonego (lub innej przyprawy do mięs)
sól
pieprz
ewentualnie przyprawa do gulaszu
olej
mąka do zagęszczenia sosu
     W sporym garnku, rondlu lub głębokiej patelni rozgrzewamy kilka łyżek oleju i obsmażamy na nim mięso z każdej strony, aż uzyska piękny złoty kolor. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę cebule i chwilkę smażymy. Gdy cebula się zeszkli dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i dolewamy wodę (w takiej ilości, żeby mięso było zanurzone do 1/2 wysokości), dodajemy listek laurowy, ziarenka ziela i pieprzu, tymianek, przyprawę do mięsa, trochę soli i pieprzu. Gdy woda zacznie wrzeć zmniejszamy płomień i dusimy na wolnym ogniu 90 minut. Po tym czasie zagęszczamy sos rozpuszczoną w wodzie mąką (około 1-2 łyżek mąki), zagotowujemy, próbujemy i ewentualnie doprawiamy solą, pieprzem i przyprawą do gulaszu.