Roladki wieprzowe z mięsem mielonym.

     Przygotowałam je na jedną z imprez rodzinnych i okazały się hitem!!! Cieniutko rozbite mięsko nadziane soczystą masą z mięsa mielonego, do tego papryka konserwowa dla podkreślenia smaków, wszystko to skąpane w niesamowicie aromatycznym sosie... Pycha!!! Świetnie smakują, pięknie się prezentują, są trochę pracochłonne, ale od czasu do czasu warto się poświęcić i podać to smakowite danie. Polecam!

Składniki na roladki wieprzowe z mięsem mielonym
80 dag wieprzowiny pokrojonej w 5 sporych plastrów (ja użyłam szynki)
30 dag mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
papryka konserwowa (ja użyłam zielonej, ale czerwona była by lepsza :-)
1 łyżka papryki słodkiej
1 płaska łyżeczka soli
1/2 łyżeczki tymianku
1 szczypta rozmarynu
1 mała cebulka pokrojona w drobniutką kostkę
1 kajzerka namoczona w ciepłym mleku
2 ząbki czosnku
1 jajko
majeranek
sól
pieprz
NA SOS:
2 cebule pokrojone w kostkę
2 ząbki czosnku
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
1/2 łyżeczki pieprzu w ziarenkach
2 spore gałązki tymianku lub 1 łyżeczka suszonego
1 łyżeczka ulubionych ziół (majeranek, cząber lub mieszane)
przyprawa do gulaszu
mąka do zagęszczenia sosu
olej
     Plastry wieprzowiny cieniutko rozbijamy, uważając by nie zrobiła się dziurka, posypujemy solą, pieprzem i majerankiem. Mięso mielone przekładamy do miski, dodajemy jajko, odciśniętą bułkę, cebulkę, przeciśnięty przez praskę czosnek, paprykę słodką, sól, tymianek, rozmaryn, dokładnie wyrabiamy i dzielimy na 5 części. Paprykę kroimy w paseczki. Na każdym rozbitym kawałku mięsa układamy porcję mięsa mielonego, rozpłaszczamy, na środku układamy papryczkę czerwoną i zwijamy w roladki spinając brzegi wykałaczkami, lub związując bawełnianą nicią. W sporym rondlu rozgrzewamy olej i układamy roladki. Smażymy na jasno brązowy kolor z każdej strony, pod koniec smażenia dodajemy pokrojoną cebulę i posiekany czosnek. Następnie dolewamy tyle wody, by roladki były prawie przykryte, dodajemy liście laurowe, ziarna ziela i pieprzu, tymianek, zioła, sól, pieprz i przyprawę do gulaszu. Przykrywamy i dusimy na wolnym ogniu do dwóch godzin. Po tym czasie wyjmujemy roladki, a sos zagęszczamy mąką rozrobioną w zimnej wodzie, doprawiamy przyprawą do gulaszu, zagotowujemy i sos gotowy. Roladki muszą chwilkę ostygnąć, by mięso stężało i można je było pokroić (10-15 minut), oczywiście najpierw wyjmujemy wykałaczki :-). Pokrojone roladki podajemy oblane sosem. Gotowe!



Komentarze